• SUBSCRIBE
  • FACEBOOK
  • TWITTER

Wiatr szumiący w kominie, pękające w ogniu węgle, chrobot popiołu przesypującego się przez ruszt paleniska

Wiatr szumiący w kominie, pękające w ogniu węgle, chrobot popiołu przesypującego się przez grill paleniska – jeśli choć raz miało się okazję ogrzać tuż przy kaflowym piecu nie ma się wątpliwości, co do jego zalet. Piece kaflowe są przyjacielskie. W zimne wieczory można oprzeć się o nie plecami a ciepło trafia do szpiku kości. Takie piece posiadają duszę. Nawet nieodzowność dziennego palenia w nich może mieć swój urok, stanowi swoisty rytuał. Rozpalanie w piecu kaflowym to całe misterium, w którym nie można niczego pominąć. Piece potrzebują opieki i troski, co weryfikuje serwis junkers kraków. W zamian za to zapewnią ciepło gruntownie inne aniżeli to z kaloryfera. Piece kaflowe nadają ciepło na całej swojej wysokości, to całkiem inna jakość. Najcieplej jest tuż koło pieca, w takim razie wszyscy obecni w pokoju w sposób oczywisty starają się odnaleźć jak najbliżej. Dzięki temu ludzie są też bliżej siebie. Piec, w którym wypala się węgiel wydaje całą gamę rozmaitych dźwięków, niekiedy to jest nieomalże śpiew, w pewnych momentach zawodzenie w kominie, niekiedy kawałek węgielka uderza o metaliczne drzwi. Wieczory tuż przy piecu są magiczne.


1. wpisy
2. artykuly
3. http://der-kleinkredit.de/spis-tresci
4. nawigacja
5. wpisy


Comments are closed.